czwartek, czerwca 07, 2007

Wernisaż w środę...


Dominik Lejman, Kadr z filmu "Przekażcie Sobie Znak Pokoju", fot. autor
Modelator nie narzeka na nudę. Zaskakujące ale także w środę można się w Gdańsku wybrać na wernisaż, a nawet dwa!
Wystawa w ramach „Inkubatora” raczej nie warta polecenia, ale za to „Space as the place” przeciwnie, choćby dla pracy Dominika Lejmana.
W ekspozycji wzięło udział trzech artystów: Danuta Karsten, Katarzyna Józefowicz i właśnie Dominik Lejman. Wszystkie pokazywane tam prace łączy duża skala, multiplikacja i ingerencja w przestrzeń. Ciekawa w kontekście miejsca, czyli dawnej Łaźni Miejskiej jest instalacja Danuty Karsten, składająca się z wyłożonych na podłodze kostek szarego mydła. Zaś w pomieszczeniu obok artystka pokazuje pracę zrobioną z folii sugerującą spływającą wodę. Katarzyna Józefowicz zaprezentowała pracę ciekawą wizualnie, przypominającą nieco gobelin, ale tak naprawdę zrobioną z gazet. Misternie pocięte i pozawijane „codzienne wiadomości” już właściwie nic nie znaczą, stają się ornamentem. Nasuwa się tutaj pytanie -czy kiedykolwiek coś znaczyły?
Praca Lejmana przenosi nas do wnętrza kościoła. Z trzech stron zostały ustawione ekrany, na które wyświetlany jest film „Przekażcie Sobie Znak Pokoju...” Video pokazuje sfilmowanych z góry ludzi zgromadzonych w kościele. Na krótki moment statyczny obraz porusza się –wierni przekazują sobie znak pokoju. Na słowa księdza - wszyscy zgromadzeni w kościele posłusznie wykonują polecenie. Film porusza problem znaczenia i zasadności tego gestu dla katolickiego, ale przy tym nietolerancyjnego i uwikłanego w wojnę kraju.
r.

Danuta Karsten „Instalacja 2”, 2007
Danuta Karsten „Instalacja 1”, 2007
Danuta Karsten „Instalacja 1”2007
Katarzyna Józefowicz, ,, Pokój ”, 2006 - 2007

Dominik Lejman „Przekażcie Sobie Znak Pokoju”, fresk video, 2006

Brak komentarzy: