piątek, marca 12, 2010

O sytuacji trójmiejskiej sztuki...

Trójmiasto.pl rozpoczęło niedawno dyskusję na temat nie/widoczności trójmiejskiej sztuki na scenie ogólnopolskiej. Modelator przyłącza się do dyskusji i oddaje głos wszystkim, którzy chcą skomentować faktyczny stan odbioru sztuki z Trójmiasta, jak również wypowiedzi zaproszonych do debaty na portalu trójmiasto.pl.

Na początek wypowiedź Mateusza Bykowskiego – studenta gdańskiej ASP

Zauważalność sztuki Trójmiejskiej poza granicami Trójmiasta zawsze była dobrym powodem do dyskusji. Dyskusja ta nasiliła się po opublikowaniu przez Obieg rankingu 100 najciekawszych Polskich Artystów, w którym Trójmiasto prawie, że nie istnieje. Co jest tego powodem?
Trójmiejscy artyści tworzą sztukę na tak samo dobrym poziomie co artyści z Warszawy, Krakowa, Wrocławia itp. Podobnie jest z poziomem wystaw prezentowanych przez Instytut Sztuki Wyspa, i Centrum Sztuki Współczesnej Łaźnia i w polu dyskusji przez Modelator. Jednakże wysoki poziom przesłania wrażenie nieobecności poza granicami Trójmiasta lub oddalenia od innych dużych ośrodków sztuki. Niestety podobne odczucia budzi Gdańska ASP.
Co należałoby uczynić aby zmienić sytuację? Przede wszystkim należy kontynuować dyskusję słusznie podjętą na stronach trójmiasto.pl. Od tego trzeba zacząć. Ponadto studenci ( w tym i ja ) powinni podjąć efektywne działania, inicjatywę w postaci regularnej dyskusji i komentarzy na łamach studenckiego bloga lub czegoś podobnego. Należy usprawnić obieg informacji o sztuce w Trójmieście, a przede wszystkim poza nim, przeprowadzić działania uświadamiające zewnętrznych obserwatorów o jakości prezentowanej u nas sztuki.

Mateusz Bykowski

Brak komentarzy: